Sobota 25 maja była długo oczekiwanym przez cała społeczność przedszkolną dniem.
Po długim okresie przygotowań wyruszyliśmy wraz ze świętym Wincentym jako wodzirejem w rodzinny rejs w poszukiwaniu skarbu życia. Najpierw przedszkolaki wraz z ciociami zaśpiewały pieśń ku czci najlepszej matki - Maryi a potem piosenkę dla Rodziców i wręczyły przygotowane prezenty. Podczas rodzinnego podróżowania od stoiska do stoiska można było wykonać bransoletki, statki, marynistyczne obrazki, butelki z kolorowym piaskiem, obejrzeć film o morskich głębinach, nauczyć się wiązać marynarskie węzły, wykonać polinezyjskie naszyjniki czy spróbować sił w wielu konkurencjach sportowych. Nadwyrężone siły pokrzepić można było w tawernie, gdzie czekały na spragnionych słodkie przekąski, tradycyjna grochówka i lemoniada. Dziedziniec zarezerwowany był do pląsów i tańców oraz zabaw prowadzonych przez wodzireja, który wcielił się w postać świętego Wincentego. Na uwagę zasługują wspaniałe dekoracje, które podkreślały morski charakter festynu ze sceną na czele w formie żaglowca. Wśród dzieci szczególny aplauz i okrzyki radości wywoływały ogromne bańki mydlane, których nie szczędził św. Wincenty. Jak co roku zabawa była fantastyczna, humory dopisywały a pogoda sprzyjała. A największym walorem tego spotkania było rodzinne spędzenie czasu i wspólna zabawa rodziców, dzieci i dziadków. Kolejny festyn przeszedł do historii, ale zapewne na długo jeszcze pozostanie w naszej pamięci.