W piątek 7 października Słoneczka i Stokrotki doświadczyły nie lada emocji. Nadszedł upragniony od dawna dzień wyjazdu na wycieczkę! Długo czekaliśmy na sprzyjającą pogodę, ale w końcu ta nas nie zawiodła
i towarzyszyło nam tego przedpołudnia piękne słonko pozwalając cieszyć się pięknem złotej polskiej jesieni. A krajobrazy do podziwiania były szczególnie malownicze, bo podróżowaliśmy przez tereny pól i lasów do zagrody „Tulu Tulu”, w której czekało nas spotkanie z alpakami. Dzieci miały niesamowitą przyjemność karmić marchewką te przesympatyczne zwierzęta, głaskać je
i poznać ich imiona. Niespodzianką okazało się to, że mogliśmy spotkać tu także innych przedstawicieli świata zwierząt. Były tu urocze kozy z małymi koźlętami, owce, daniele, lisy, strusie, pawie, kaczki, króliki, pieski preriowe, papuga Kiwi, wiewiórka a nawet najprawdziwszy jeleń, który zaprezentował nam wspaniałe poroże i jeleni ryk. I gdy po posiłku wydawało nam się, że już czas wracać do przedszkola, spotkała nas jeszcze niespodzianka. Dzieci mogły
z bardzo bliska zobaczyć i pogłaskać sowę płomykówkę a także postukać
w skorupę żółwia i poobserwować jego sposób poruszania się, który wcale nie był tak powolny, jakbyśmy mogli sądzić. Czas wycieczki minął nam bardzo szybko i po króciutkiej zabawie na trampolinie, huśtawce czy piaskownicy musieliśmy wracać do przedszkola. Zostaną nam wspomnienia i zdjęcia, na których widać radość dzieci z bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami.